Pierogi – czy na pewno polskie?
Wielu osobom na świecie pierogi kojarzą się z Warszawą jako stolicą Polski. Na całym świecie Polacy utożsamiani są właśnie z tymi specyficznymi kluskami, wypełnionymi farszem. Czy to jednak oby na pewno dobre skojarzenie? Czy rzeczywiście pierogi powinny być automatycznie kojarzone z Warszawą? Przebadajmy zatem historię pierogów, która swoimi korzeniami sięga setki lat wstecz.
Długa droga pieroga
Szacuje się, że pierogi pojawiły się w Polsce około XIII wieku. Nie oznacza to jednak, że wcześniej nie jadano farszu, otoczonego kleistym ciastem. Początkowo rozpowszechnione były w Chinach, skąd przywędrowały do nas od wschodnich sąsiadów. Według legendy smakiem pierogów zachwycił się Jacek Odrowąż – polski duchowny, przebywający w Kijowie. To właśnie stamtąd pomysł zamykania różnorakich smakołyków w cieście przywędrował do Polski. Początkowo pierogami miano karmić biedotę, jednak pomysł ten został szybko zaniechany. Zaczęto przygotowywać je jedynie na specjalne okazje, jak śluby, pogrzeby, imieniny czy Boże Narodzenie.
Jak pokazuje historia – pierogi i Warszawa były od siebie bardzo oddalone. Jedynie dzięki szczęśliwym splotom zdarzeń możemy obecnie cieszyć się tym przysmakiem na polskich stołach. Wielu z nas nie wyobraża sobie świąt bez pierogów z kapustą i grzybami czy uszek w barszczu. Różnorodność dania i ogromne możliwości wariacji sprawiają, że wiele osób może je jeść niemal codziennie.
Pierogi w Warszawie – gdzie i z czym?
Lepienie pierogów to rodzinny symbol. Tajniki ich przyrządzania często przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Najczęściej w domach przygotowujemy pierogi gotowane w wodzie, ale wiele pierogarnii oferuje też te pieczone w piecu lub smażone na głębokim tłuszczu. Smak polskich pierogów jest nie do podrobienia. Z czym najczęściej jadamy pierogi? Otóż najpopularniejsze w Polsce są pierogi z mięsem, ale też:
- z kapustą i z grzybami,
- ruskie,
- z kaszą gryczaną,
- z kaszą jęczmienną,
- z serem,
- z kapustą i z serem,
- z owocami (truskawki, wiśnie, jagody, jeżyny itp.).
Wiele osób decyduje się na zjedzenie pierogów poza domem. Pierogi w Warszawie oferowane są w wielu restauracjach i barach mlecznych. Nie zawsze jednak wyrabia się je na miejscu. Wbrew pozorom pierogi zamówione z zewnętrznego źródła wcale nie są niesmaczne, a wręcz przeciwnie! Wystarczy jedynie wybrać firmę, która od lat dzieli się z innymi swoją miłością do pierogów, jak np. Pan Pierożek. To właśnie my od 1996 roku zaopatrujemy Warszawę w pierogi, ale nie tylko. Oferta firmy została znacznie rozbudowana przez lata działalności. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Uszka i kołduny
Uszka i kołduny to także rodzaje pierogów. Choć swoim rozmiarem nie przypominają tych najpopularniejszych, spełniają kryteria potrawy: zawierają farsz, otoczony lepkim słonym ciastem. Zazwyczaj dodaje się je do barszczu. Uszka i kołduny idealnie nadają się do jedzenia na jeden kęs w przeciwieństwie do ich większych krewnych. Pierogi powiem nie zawsze mają standardowe rozmiary – 5-10 cm. Często mamy do czynienia z tzw. pierogami Szlacheckimi, czyli dużymi, kilkunastocentymetrowymi kluskami. Rekordzistą w tej kategorii jest natomiast pieróg biłgorajski, którego masa sięga nawet 1 kg.
Pierogi nie są zatem wyłącznie domeną Polaków, choć w Warszawie i innych miastach z łatwością odnajdziemy wiele miejsc, oferujących właśnie to danie. Obcokrajowcy jednoznacznie kojarzą pierogi z Warszawą, Krakowem, Poznaniem czy Szczecinem. Warto zatem wciąż kultywować tradycję lepienia i rodzinnego jedzenia pierogów